Pałac Staszica w czasie wojny

Krzysztof Kosiński

Położony u zbiegu ulic Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście Pałac Staszica narażony był we wrześniu 1939 r. na zmasowany ostrzał i naloty bombowe. Ich celem były sąsiednie gmachy Głównej Komendy Policji Państwowej oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych (dawny Pałac Zamoyskich), w którym do 17 września 1939 r. kwaterowało Dowództwo Obrony Warszawy. 25 września Luftwaffe przeprowadziła największe w dotychczasowej historii lotnictwa bombardowanie miasta celem złamania oporu warszawian. Przez 11 godzin 400 bombowców zrzuciło 560 ton bomb burzących i 72 tony bomb zapalających. Blisko 11 proc. zabudowy Warszawy uległo całkowitemu zniszczeniu, 41 proc. częściowej dewastacji, 30 proc. pomniejszym uszkodzeniom[1]. Największe straty poniosły Śródmieście, Ochota, Wola. Uszkodzeniu uległ też Pałac Staszica. Naruszone zostało jego zachodnie skrzydło, powstały pęknięcia i odpryski na elewacji, z okien powypadały szyby. Budynek wymagał remontu, nadawał się jednak do dalszego użytku, niemniej okupanci nie wykazywali nim większego zainteresowania. Wykorzystywali natomiast jego fasadę do propagandowych dekoracji. Np. w lipcu 1941 r. umieszczono na wysokości okien Sali Lustrzanej (dawniej określanej jako Sala Kolumnowa) kilkumetrową literę „V”, a po jej obu stronach zawieszono pionowo flagi III Rzeszy.

Pałac Staszica – zdjęcie Luftwaffe, X 1939
Pałac Staszica — zdjęcie Luftwaffe, X 1939
Żołnierze Wehrmachtu przed Pałacem Staszica, X 1939
Żołnierze Wehrmachtu przed Pałacem Staszica, X 1939

W okresie międzywojennym Pałac Staszica, odrestaurowany w latach 1924-1926
i nawiązujący stylistycznie do oryginalnego założenia Antonia Corazziego, był siedzibą Towarzystwa Naukowego Warszawskiego (TNW) oraz Kasy im. Józefa Mianowskiego[2].
Pod okupacją niemiecką obie te instytucje zostały zlikwidowane, niemniej w potocznym języku mieszkańców Warszawy przetrwało określenie pałacu jako „gmachu Kasy Mianowskiego”[3]. Dla ratowania pozostałego po TNW dorobku Zarząd Miejski w Warszawie powierzył w lipcu 1941 r. funkcję kuratora Kazimierzowi Bassalikowi[4]. Niektórzy uczeni, związani niegdyś z TNW, nadal korzystali z mieszkań służbowych w nieuszkodzonej części budynku. Jednym z nich był Rudolf Śmiałowski, przed wojną zastępca kierownika budowy lotniska na Gocławiu, w okresie okupacji wykładowca w Szkole Budowlanej, współorganizator tajnego nauczania politechnicznego[5].

Symboliczne znaczenie miał pomnik Kopernika, od 1830 r. stojący przed wejściem
do Pałacu Staszica. W początkach okupacji napisy na jego cokole zostały zasłonięte tablicą
w języku niemieckim Dem grossen Astronomen. 11 lutego 1942 r. zdołał ją usunąć Aleksy Dawidowski, harcerz Szarych Szeregów, członek Organizacji Małego Sabotażu „Wawer”.
25 maja 1943 r. Tadeusz Gajcy, Zdzisław Stroiński i Wacław Bojarski, trzej poeci związani
z konspiracyjnym miesięcznikiem literackim „Sztuka i Naród”, złożyli przed pomnikiem wieniec z biało-czerwoną szarfą. Bojarski został postrzelony przez policjanta niemieckiego, zmarł 5 czerwca 1943 r.

Pomnik Kopernika – widok z Sali Kolumnowej
Pomnik Kopernika – widok z Sali Kolumnowej (obecnie Sali Lustrzanej) na Krakowskie Przedmieście – kadr z kroniki powstańczej, 23 VIII 1945

Jesienią 1943 r. w niejasnych okolicznościach Jan Korwin Czarnomski  (przedstawiciel loży „Memphis Misraim”, Wielki Mistrz Martynistów) oraz Robert Walter ukryli w Pałacu Staszica „archiwum masońskie”,  które prawdopodobnie zostało następnie przetransportowane na Węgry[6]. W tym kontekście warto przypomnieć, że w okresie I wojny światowej, po zajęciu Warszawy przez Niemców, Pałac Staszica posłużył za siedzibę niemieckiej loży „Pod Żelaznym Krzyżem na Wschodzie”[7]. Mogło to mieć związek z tym, że fundator pałacu Stanisław Staszic, mimo święceń kapłańskich, był wolnomularzem, a niektóre założenia architektoniczne obiektu, np. salę pod kopułą, dostosowano do symboliki masońskiej. Staszic stał się później patronem loży skupiającej urzędników[8].

W planach dowództwa Armii Krajowej Pałac Staszica nie odgrywał początkowo istotniejszej roli. Uznawano bowiem, że zajęcie obiektu, do którego dostępu broniły niemieckie garnizony ulokowane na terenie Uniwersytetu Warszawskiego oraz w Komendzie Policji, zajmującej tymczasowo kamienicę sąsiadującą od południa z kościołem św. Krzyża, nie jest możliwe. Po wybuchu powstania warszawskiego pałac oraz sąsiednie budynki znalazły
się w strefie kontrolowanej przez Niemców, rozdzielającej dwa zgrupowania powstańcze: „Krybar” (Powiśle) oraz „Harnaś” (Śródmieście Północne). Zgrupowanie „Harnaś” powstało w pierwszych dniach sierpnia 1944 r. wskutek przegrupowania jednostek niezdolnych do wykonania wcześniej planowanych zadań, a które znalazły się w Śródmieściu Północnym. Rdzeń „Harnasia” stanowiły kompanie „Genowefa”, „Grażyna” oraz Oddział Specjalny, współtworzące wcześniej Batalion „Gustaw”, którego pozostałe kampanie wzięły udział w bitwie o Stare Miasto. Formacja ta została utworzona przez Narodową Organizację Narodową, od 1942 r. scaloną z AK. Zgrupowaniem „Harnaś” dowodził por. Marian Krawczyk „Harnaś”. Współtworzyła je również kompania „Lewar”, przed 1 sierpnia należąca
do zgrupowania „Krybar”[9]. Współdziałał z nim Pułk Narodowych Sił Zbrojnych im. gen. Sikorskiego. Kwatery zgrupowania znajdowały się przy ul. Mazowieckiej i Czackiego.

W początkowej fazie powstania, 10 i 12 sierpnia, patrole „Harnasia”, przypuszczalnie
z pomocą Śmiałowskiego, przedostały się do Pałacu Staszica, ale po dokonaniu zwiadu wycofały się[10]. Sytuacja uległa zmianie w trakcie przygotowań do bitwy o kościół Św. Krzyża, Komendę Policji oraz Uniwersytet, zaplanowaną na 23 sierpnia, z udziałem połączonych sił powstańczych ze Śródmieścia i z Powiśla. Zadanie opanowania Pałacu Staszica powierzono Oddziałowi Specjalnemu ze zgrupowania „Harnasi”. Wsparł go pluton „Krybar”, wyposażony w piata. Zadaniem Oddziału Specjalnego było zajęcie frontowej części budynku, przerwanie komunikacji między niemieckimi oddziałami znajdującymi się w Komendzie Policji i kościele św. Krzyża oraz na terenie Uniwersytetu, wsparcie natarcia „Krybara” na bramę Uniwersytetu z użyciem samochodów opancerzonych „Kubuś” i „Jaś” oraz ubezpieczanie głównego uderzenia prowadzonego z ul. Czackiego. Bitwa zakończyła się zwycięstwem, powstańcy zdobyli Komendę Policji oraz kościół św. Krzyża. W rękach Niemców pozostał jednak Uniwersytet, co uniemożliwiło kontynuowanie ofensywy w kierunku oblężonego Starego Miasta. W tych warunkach Pałac Staszica stał się powstańczą twierdzą.

Widok z Sali Kolumnowej (obecnie Sali Lustrzanej) Pałacu Staszica
Widok z Sali Kolumnowej (obecnie Sali Lustrzanej) Pałacu Staszica na Komendę Policji i schody kościoła św. Krzyża, 23 VIII 1944

Końcową fazę bitwy 23 sierpnia upamiętnili fotografowie Jerzy Tomaszewski, Sylwester Braun oraz operatorzy powstańczej kroniki filmowej, którzy dotarli również
do Pałacu Staszica. Z okien Sali Lustrzanej sfilmowano pojedynek piata z pojazdem pancernym, dogasające na schodach kościoła św. Krzyża szczątki kopuły wieży, ruiny gimnazjum im. św. Stanisława Kostki na rogu Traugutta i Krakowskiego Przedmieścia, a także gąsienicowe działa pancerne, wyjeżdżające z Królewskiej, ustawiające się na wysokości bramy Uniwersytetu celem ostrzału Pałacu Staszica[11].

Załogę Pałacu Staszica tworzyli żołnierze i sanitariuszki Oddziału Specjalnego: Wiesław Chrzanowski, Maciej Czerski, Władysław Tadeusz Jarosz, Tomasz Jaroszyński, Bożena Kalinowska-Jeske, Stanisław Kiciński, Stefan Kiersnowski, Witold Kieżun, Tadeusz Konopacki, Seweryn Krzyżanowski (dowódca), Andrzej Ligęza,  Jan Makarczuk,  Lesław Wojciech Michalski, Franciszek Mieczysiak vel Pies, Zofia Murawiecka-Licińska, Jerzy Niezgoda, Kazimierz Skrobik, Mieczysław Skrobik, Zdzisław Staros, Bronisław Walkowiak. Niektóre z tych osób, jak Chrzanowski czy Kieżun, miały jeszcze odegrać doniosłą rolę
w historii Polski.

Żołnierze Oddziału Specjalnego, połowa sierpnia 1944
Żołnierze Oddziału Specjalnego, połowa sierpnia 1944

Broniono Pałacu Staszica przez dwa tygodnie. Utworzono trzy stanowiska strzeleckie: w Sali Lustrzanej, w lewym skrzydle budynku oraz na schodach i podeście między parterem a piętrem. W razie większego zagrożenia do obrony wykorzystywano pozostałe frontowe okna, strzelając z głębi pomieszczeń. W nocy dyżurni wartownicy obserwowali przedpole zza pałacowych arkad i cokołu pomnika Kopernika. Kwatery żołnierskie wyznaczono w podziemiu pod zachodnim skrzydłem pałacu, od strony Nowego Światu. Znajdowały się tu nadal książki ze zbiorów bibliotecznych bądź z wydawnictwa Kasy im. Mianowskiego. Część z nich wykorzystano do umocnienia stanowisk obronnych, a w wolnych chwilach również czytano. Łączność między kwaterami a stanowiskami strzeleckimi zapewniał dzwonek elektryczny, skonstruowany przez Kazimierza Skrobika[12].

Widok sprzed kościoła Św. Krzyża w kierunku Pałacu Staszica, koniec VIII 1944
Widok sprzed kościoła św. Krzyża w kierunku Pałacu Staszica, koniec sierpnia 1944

Początkowo Niemcy ograniczali się do ostrzału z dział szturmowych, powodując kolejne wyrwy we frontowej elewacji. Konstrukcja pałacu okazała się zaskakująco trwała. Jeden z obrońców Stefan Kiersnowski pisał później: „Błogosławione bądźcie mury Pałacu Staszica i ręce, które je budowały. Były tak mocne, że działa czołgów nie mogły im dać rady. A i arkady zatrzymywały sporo pocisków”[13]. W drugim tygodniu walk położenie obrońców Pałacu Staszica stawało się coraz trudniejsze, szczególnie po nasileniu ostrzału artyleryjskiego oraz nalotów. 6 września w płomieniach stanęło zachodnie skrzydło pałacu. W obliczu ofensywy niemieckiej na Powiślu i w Śródmieściu, co groziło okrążeniem pałacu, dowodzący Oddziałem Specjalnym ppor. Seweryn Krzyżanowski podjął w nocy z 6 na 7 września decyzję o ewakuacji na zachodnią stronę Nowego Światu[14].

Nalot sztukasów na Pałac Staszica, kościół Św. Krzyża, Komendę Policji – rysunek Jerzego Świderskiego
Nalot sztukasów na Pałac Staszica, kościół św. Krzyża, Komendę Policji – rysunek Jerzego Świderskiego, 15-letniego żołnierza Kompanii Harcerskiej, 6 IX 1944

Z pożogi ocalała tylko część Pałacu Staszica. Obiekt odbudowano i przebudowano
w pierwszych latach powojennych. W miejsce zniszczonych kamienic sąsiadujących z pałacem od południa wzniesiono zintegrowane z nim skrzydła, a w związku z przebiciem Świętokrzyskiej w stronę Kopernika zaistniała konieczność dodania nowej, południowej fasady. Częściowej zmianie uległo też wnętrze pałacu[15].

Pałac Staszica, wiosna 1945
Pałac Staszica, wiosna 1945
Pałac Staszica – w centralnej części zdjęcia, 1945
Pałac Staszica – w centralnej części zdjęcia, 1945

Zachowała się oryginalna klatka schodowa łącząca parter z pierwszym piętrem, która jest cennym zabytkiem. Na wspornikach i prętach balustrady — wykonanych z kutego żelaza — widać przestrzeliny po pociskach. Na marmurowej posadzce podestu, z którego schody rozgałęziają się na lewo i prawo, odcisnęły się ślady po rannych powstańcach, których
tu znoszono, korzystając z osłony zapewnianej przez grube mury, prowizorycznie opatrywano i transportowano dalej — do polowych szpitali przy ul. Kopernika bądź Foksal[16]. Ekspertyza Zakładu Technik Molekularnych Uniwersytetu Medycznego wykazała, że ślady na posadzce
są pozostałością krwi ludzkiej[17]. Podobne ślady krwi z czasu powstania warszawskiego zachowały się w obecnym Muzeum Ziemi przy al. Na Skarpie 20/26 oraz na schodach gmachu Związku Nauczycielstwa Polskiego przy ul. Smulikowskiego 6/8[18]. W przypadku Pałacu Staszica ustalono, że ranni zostali tu nieznany żołnierz „Krybara” (23 sierpnia), Seweryn Krzyżanowski (23 sierpnia), Tomasz Jaroszyński (23 sierpnia), Jan Makarczuk (23 sierpnia), Wiesław Chrzanowski (25 sierpnia), Andrzej Ligęza (3 września). Prawdopodobnie ślady krwi nie pozostały po jednym tylko żołnierzu, lecz po wszystkich, którzy odnieśli tu wtedy rany.

Przestrzelina w balustradzie na klatce schodowej Pałacu Staszica
Przestrzelina w balustradzie na klatce schodowej Pałacu Staszica
Ślady krwi na marmurowej posadzce podestu w Pałacu Staszica
Ślady krwi na marmurowej posadzce podestu w Pałacu Staszica

[1] Warschau unter deutscher Herrschaft. Deutsche Aufarbeit im Distrikt Warschau, oprac. F. Gollert, Kraków 1942, s. 229.
[2] Szerzej: M. Lalewicz, Pałac Staszica w Warszawie, Warszawa 1932.
[3] Zob. np. Archiwum Akt Nowych [dalej – AAN], Armia Krajowa, IX/4, karta 142, Raport w sprawie Janusza Wernera, 22 V 1942 r.
[4] AAN, Armia Krajowa, 203/VII-42 [Mf. 2388/3], k. 32, Notatka z odcinka kultury, 14 sierpnia 1942 r. Zob. też J. Kulski, Zarząd Miejski Warszawy 1939—1944, Warszawa 1964, s. 128-129.
[5] J. Kurek, Rudolf Śmiałowski. Współtwórca Politechniki Krakowskiej i Wydziału Architektury, „Nasza Politechnika”, 2003, nr 42; MPW, Relacja W.T. Jarosza, www.1944.pl/archiwum-historii-mowionej (dostęp 30 VII 2016).
[6] AAN, Armia Krajowa — Komenda Główna, 203/VII-4 [Mf. 2388/1], k. 54, Czarnomski Jan — brat Elpher Wielki Mistrz obrządku Memphis Misraim i Martynistów, 20 lipca 1944 r.
[7] Aus Feldlogen, „Freimaurer-Zeitung” 1916, nr 15—16, s. 62.
[8] L. Chajn, Wolnomularstwo w II Rzeczypospolitej, Warszawa 1975, s. 162.
[9] Szerzej: J. Piotrowski, Jak zdobyć kościół św. Krzyża i Komendę Policji?, Warszawa 1994.
[10] AAN, Armia Krajowa, X/128, karta 29, Meldunek sytuacyjny nr 18, 10 VIII 1944 r., godz. 22.20; AAN, Armia Krajowa, X/128, karta 39b, Meldunek sytuacyjny nr 24, 13 VIII 1944 r., godz. 6.00.
[11] R. Bielecki, Pałac Staszica i okolice w Powstaniu Warszawskim. Katalog wystawy 26 VII — 4 VIII 1995, Warszawa 1995.
[12] AAN, Światowy Związek Żołnierzy AK — Okręg Warszawski, 61, Ankiety i biogramy. Bronisław Walkowiak (1919-1944).
[13] AAN, Światowy Związek Żołnierzy AK — Okręg Warszawski, 85, S. Kiersnowski, Wspomnienia z Powstania Warszawskiego.
[14] K. Kosiński, „Ekonomia krwi”. Konspiracja narodowa w walczącej Warszawie: 1939—1944—1990, Warszawa 2020, s. 598—659.
[15] Archiwum Polskiej Akademii Nauk, 15/884, Projekt rozbudowy Pałacu Staszica, wrzesień 1949; zob. też P. Biegański, Pałac Staszica. Siedziba Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, Warszawa 1951.
[16] Relacja W. Kieżuna, udzielona K. Kosińskiemu i Z. Tucholskiemu, 28 VI 2016 r., w zbiorach autora.
[17] T. Dobosz, Sprawa identyfikacji charakteru plam na klatce schodowej Pałacu Staszica, Op. sp. 2/15, 10 XII 2015 r.,
[18] K. Kosiński, „Ekonomia krwi”…, s. 11—17.